Słowo bania (lub bajnia) ma słowiańskie pochodzenie. Dopiero od XIX wieku banię zaczęto kojarzyć z tradycją rosyjską. W związku z tym, od tamtych czasów słowo bania nierozerwalnie łączy się z przymiotnikiem „rosyjska” czy „ruska”. Za panowania Piastów i Jagiellonów powstało wiele budynków o takim przeznaczeniu. Kąpieli zażywano chętnie i często, były to jednocześnie spotkania towarzyskie. W podróży chętnie zatrzymywano się w miejscach gdzie były banie i gdzie można było ciało poddać działaniu gorącej pary. Jeszcze w XVII wieku, każde miasteczko, dwór szlachecki i wieś na swoich obrzeżach miały własną banię. Od potopu szwedzkiego liczba bani drastycznie spadała. Baniowy deficyt pogłębiły obie wojny światowe. Budowle o tym przeznaczeniu „powróciły” do Polski, wraz z przyjazdem staroobrzędowców, którzy zbudowali pierwsze banie na terenie Suwalszczyzny.
Ekspertki – na przykład Anna Mielnik, autorka książki ”Ruska bania” – wysyłają rodaczki do bani z siatami produktów spożywczych. Kobiety o skórze wrażliwej mają nałożyć na twarz mieszankę miodu z mlekiem; te ze skórą suchą – zmieszać łyżkę soku z cytryny z dwiema łyżkami miodu; a znowu te o cerze tłustej powinny natrzeć się pięcioma łyżkami twarogu z jedną łyżką miodu i jajem. Jest też coś dla babuszek – jędrność cery ma poprawić mieszanina trzech łyżek miodu z trzema łyżkami wódki. Jeśli nawet skóry nie wygładzi, to humor poprawi.
Ekspertka przekonuje, że drzewa mają właściwości lecznicze, i po gałęzie na rózgi wysyła adeptów bani wczesną wiosną, gdy listki są pełne soków. Kto przeszedł niedawno operację lub cierpi na choroby nerek, powinien wybrać na witki młode gałęzie brzóz. Kto boryka się z chorobami skóry lub nadciśnieniem, niech sięgnie po gałęzie dębu. Kogo męczą choroby układu oddechowego, niech okłada się witkami z lipy. Litanię można ciągnąć.
Banie w Polsce
Warszawa:
Wodny Park, Warszawianka, ul. Merliniego 4, ceny od 30 do 45 zł za godzinę i 50-75 gr za każdą dodatkową minutę.
Russka Bania, ul. Nowowiejska 37b, ceny 110 zł za godzinę od osoby, rezerwacja na minimum dwie godziny.
Suwalszczyzna:
Bania u Wiesława, Wysoki Most nad Czarną Hańczą, można wykąpać się w rzece, rezerwacja pod nr. tel. 608 405 639, cena 80 zł za seans (do 10 osób).
Czarna Bania, Wodziłki 8, malownicze położenie obok molenny starowierów, cena 50 zł za dwie godziny – ale trzeba się umówić z właścicielką, bo cena zmienia się w zależności od liczby osób (do sześciu), rezerwacja: 87 568 35 82.
Bania Uroczysko Sumowo, Bakałarzewo, ul. Jeziorna 18, bania nad jeziorem, możliwość przenocowania, rezerwacja: 505 142 240, cena 60-80 zł za seans (do 9 osób)
Obrazek: Kustodiev russian venus” autorstwa Borys Kustodijew – lj.rossia.org
anzenbergergallery.com.. Licencja Domena publiczna na podstawie Wikimedia Commons.