Od ponad ośmiuset lat spiżowe gnieźnieńskie wrota zdobią wejścia do dawnej kruchty od południowej strony katedry, posiadają ciekawą w treści ornamentykę.

Gniezno Door.JPGOd ponad  ośmiuset lat spiżowe gnieźnieńskie wrota zdobią wejścia do dawnej kruchty od południowej strony katedry. W przeszłości zwano je „złotymi”, „miedzianymi” bądź „królewskimi” (z uwagi na domniemaną fundację przez króla Bolesława Krzywoustego). Są niewątpliwie klejnotem Grodu Lecha i jednym z najcenniejszych zabytków europejskiego rzemiosła ludwisarskiego. Unikatowe w skali europejskiej drzwi brązowe, wykonane in situ przez warsztat o proweniencji nadmozańskiej w technice odlewu na wosk tracony. W tym artykule przedstawimy szczegółowy opis bordiury okalającej drzwi. Ciąg ułożonych pionowo kwater ukazuje płaskorzeźbione sceny z życia św. Wojciecha, każde skrzydło ujęte jest w szeroką bordiurę.

Znaczenie kwater w zestawieniu z przedstawieniami z bordiury.
Obok sceny narodzin św. Wojciecha, na bordiurze, widnieje przedstawienie Oriona (motyw astrologiczny, w średniowieczu był symbolem męczeństwa) z psem Syriuszem polujących na zająca (symbolizuje  uciekającą duszę). Zestawiając te dwa przedstawienia uzyskujemy obraz przyszłości św. Wojciecha jako męczennika polującego na dusze.

Następna kwatera przedstawia scenę oddania św. Wojciecha do szkoły magdeburskiej  w bordiurze znajduje się  łucznik wprawiający się w strzelaniu polując na wiewiórkę. w tej sytuacji strzały symbolizują słowa, którymi św. Wojciech będzie strzelać do pogan.

Scena przekazania inwestytury (Święty wznoszący się na wyżyny hierarchii kościelnej), obo znajduje się kozioł górski potwierdzający wznoszenie się ku Bogu.

Wzdłuż kolejnych trzech kwater widnieje motyw winnicy w postaci trzech osób jedna ścina winogrona, druga je zjada, trzecia wyciska z nich sok. Jest to alegoria do przypowieści św. Mateusza o pracy w winnicy, która jest winnicą Chrystusa.

Opowieść dotycząca sporu pomiędzy księciem Bolesławem Czeskim a świętym uzupełniają sceny z bordiury, czyli wilk  ścigający jelenia, czyli zło (książę) ścigające dobro (św. Wojciech). Przy świętym, który  chroni się w klasztorze znajduje się smok  siedziący pod drzewem życia, a na nim z kolei chroni się kogut, i inny niezidentyfikowany ptak. Ptaki na peridiksionie nie boją się smoka, gdyż nie może ich dosięgnąć jak książę nie może świętego. Poczucie bezpieczeństwa jest jednak złudne, ponieważ poza klasztorem\drzewem czai się zagrożenie.

Przechodzimy do opisu prawego skrzydła drzwi, ukazują one opowieść o heroicznej walce św. Wojciecha.

W pierwszej scenie św. Wojciech przybywa na ziemie pruskie, tuż obok zobaczymy Heraklesa depczącego smoka i bezskrzydłego gryfa, strażnika.

Scenę zabójstwa świętego przez pogan dopełnia centaur z rogiem i maczugą, w rysunkach z kodeksów astrologicznych w konstelacji centaur jest w pozycji z uniesioną nogą wyznaczającą położenie gwiazd (pochodzi z karolińskich kodeksów astrologicznych). Dzikość i zwierzęcość Prusów przedstawiona jest poprzez centaura, który tu jest nie jako pół człowiek pół koń, lecz pół człowiek pół osioł.

Przy scenie z grobem świętego widnieje ptak z męską, brodatą głową zidentyfikowana jako harpia (Stworzenie antyczne, które jest zmuszone zabijać podobnych do siebie i takie samo tragiczne znaczenie nadaje się w Prusom), a czasem jako syrena.

Historię złożenia relikwii męczennika do grobu w katedrze gnieźnieńskiej dopełnia galopujący Centaur, jego przednie nogi ustawione są jak do skoku, tors plecami do widza, głowa odchylona do tyłu. Jedno jego ramię przeplecione przez gałąź, druga dłoń chwyta liść. Centaur stoi w konotacji z walczącym Herkulesem i podobnie jak on oznacza negatywne cechy moralne. Walczący Herkules w sięgającym do kolan kaftanie, przepasany rzemieniem i kroczący naprzód z zachowaniem frontalnego reliefu zwraca się do ptaków identyfikowanych jako żurawie ze stalowymi dziobami i piórami (nawiązanie do jednej z prac Heraklita). Św. Wojciech jest misjonarzem, który w Prusach zastał ludzi bezbożnych i dzikich obyczajach czy obłudnej pobożności. Święty Wojciech podjąl z nimi walkę jak mityczny Herkules, który Arkadię uwolnił od ptaków. Męczennik pokonał w sobie cielesne pierwiastki by dać zwyciężyć duchowi (Herkules). Jednak walka jest wieczna i to jest apel do wiernych, aby szli w jego ślady.

Nawiązaniem do Psalmu 90, 13: „Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a i smoka będziesz mógł przydeptać”, jest scenka
w postaci węża zwisającego z gałęzi jako węzeł ( symbolizuje ludy prymitywne wczesnego średniowiecza), który chwyta lwa pożerającego ogon węża (wąż magiczny to forma zaklęcia złych sił i symboli zła pokonanego). Z kolei lew zwrócony jest ku wężowi i depcze cielsko leżącego pod nim smoka.

przy scenie narodzenia i kąpieli w prawym, dolnym rogu bordiury lewej połowy drzwi znajduje się centaur z wężem z którego gęby wyrasta łodyga , zaś w prawej dłoni ma wijącego się węża o psiej głowie. Całość nawiązuje do symbol grzechu pierworodnego przy zmysłowości centaura.

Obrazek: Gniezno Door” autorstwa Ludmiła PileckaPraca własna. Licencja CC BY 3.0 na podstawie Wikimedia Commons.

wyślij do:
  • Facebook
  • Blip
  • Blogger.com
  • co-robie
  • Diigo
  • Flaker
  • Forumowisko
  • Gadu-Gadu Live
  • Grono.net
  • Gwar
  • Kciuk.pl
  • PDF
  • Ping.fm
  • Posterous
  • Spis
  • Twitter
  • Wykop
  • Śledzik
  • Linkologia
  • Pinger
  • StumbleUpon
  • Sfora