Trasa liczy ok 400 km. Jest jednym z najdłuższych i najtrudniejszych szlaków konnych w Polsce. Prowadzi z Brennej w Beskidzie Śląskim, przez Beskid Żywiecki, Podhale, Pieniny, Beskid Sądecki oraz Beskid Niski do Wołosatego w Bieszczadach. Najwyżej położonym punktem szlaku jest góra Szczawina w Beskidzie Żywieckim (1356 m n.p.m.). Aby go przebyć w całości, trzeba 14 dni spędzić w siodle, miłą pamiątką przebycia tego pięknego, ale i wymagającego szlaku, będzie specjalna odznaka i legitymacja ustanowiona przez PTTK. Podłoże typowo górskie, kamieniste i twarde. Przebycie tego szlaku jest prawdziwym wyzwaniem dla zapalonych miłośników konnych wypraw, jednakże wymaga odpowiedniego przygotowania i dużej wytrzymałości zarówno od jeźdźca jak i od konia. Cztery spośród czternastu etapów szlaku prowadzą terenami Beskidu Niskiego (2,5 dnia drogi). Wytyczona tędy trasa przecina beskidzkie wioski, doliny i grzbiety górskie. Jej odcinki nie omijają parków narodowych i rezerwatów przyrody np. Magurskiego Parku Narodowego. Obok Bieszczadów Beskid Niski jest najlepiej przystosowanym do turystyki konnej obszarem górskim w Polsce. Do jazdy najchętniej wykorzystuje się konie huculskie. Po przejechaniu Beskidu Niskiego wjeżdżamy na teren Bieszczadów. Ostatni etap Transbeskidzkiego Szlaku Konnego zaczyna się w Dołżycy i prowadzi do wsi Wołosate. Także na tym odcinku dużą popularnością wśród jeżdżących cieszą się konie huculskie. Szlak bieszczadzki należy do wyjątkowo pięknych, ponieważ biegnie m.in. szerokimi połoninami i rozdzielającymi je przełęczami.
I etap Brenna – Żabnica Długość 9 godz
Szlak rozpoczyna się w Beskidzie Śląskim – w Brennej – Jatny i prowadzi nas przez Grabową ( 900 m n.p.m.) do przełęczy Salmopolskiej ( 934 m n.p.m.) i Malinowskiej Skały ( 1152 m n.p.m.), aby poprzez Magurkę Wiślańską ( 1140 m n.p.m.) wjechać w dolinę rzeki Soły, czyli w Beskid Żywiecki. Piękne krajobrazy, jak również dobrze rozwinięta infrastruktura turystyczna nie pozwala na nudę. Co kilka kilometrów natrafimy na schronisko górskie lub ośrodki agroturystyczne przygotowane na przyjęcie konia z jeźdźcem na „popas”.
II etap Żabnica – Korbielów Długość 5 godz.
Z Ośrodka Górskiej Turystyki Jeździeckiej „Alaska” poprzez Halę Boraczą ( 854 m n.p.m.), Lipowską ( 1324 m n.p.m.), Rysiankę ( 1322 m n.p.m.) na Halę Miziową ( 1330 m n.p.m.) i do OGTJ „Fero” w Korbielowie. Na tym odcinku możemy kolejno odwiedzać wymienione schroniska górskie, natomiast na Lipowskiej jest przygotowana zagroda dla koni. Przed nami piękne widoki Żywieckiego Parku Krajobrazowego, a przy dobrej widoczności możemy podziwiać Tatry, Babią Górę.
III etap Korbielów – Zawoja Długość 8 godz.
Następnego dnia z OGTJ „Fero” kierujemy się do centrum Korbielowa, a następnie przez Szczawiny i przełęcz Glinne ( 809 m n p. m.) wyjeżdżamy na Jaworzynę ( 1047 m n.p.m. ) Klejno przez przełęcz Głuchaczki ( 830 m n.p.m.) i wzdłuż granicy państwa dojeżdżamy do przełęczy Klekociny ( 864 m n.p.m.), przez którą zjeżdżamy do następnego Ośrodka OGTJ „Dyzma” w Zawoi.
IV etap Zawoja – Zubrzyca Górna Długość 5 godz.
Kolejnego dnia przez przełęcz Krowiarki ( 1012 m n. p. m. ) wyjeżdżamy z Beskidu Żywieckiego i wjeżdżamy na Orawę, i po dwu godzinach jesteśmy w Gospodarstwie Agroturystycznym Joanny Omylak w Zubrzycy Górnej.
V etap Zubrzyca – Bukowina Tatrzańska Długość 12 godz.
Przez Orawkę, Ludźmierz i Szaflary dojeżdżamy do OGTJ Bogdana Pietrzyka w Bukowinie Tatrzańskiej.
VI etap Bukowina Tatrzańska – Jaworki Długość 13 godz
Przed nami kolejny, tym razem najdłuższy etap i już nie tak łatwy jak poprzedni, ale za to ze wspaniałymi widokami jako, że wędrujemy podnóżem Tatr i Pienin – przez polski Spisz. Z Bukowiny Tatrzańskiej przez Brzeg i Jurgów, gdzie przekraczamy piękną górską rzekę Białkę jedziemy do Niedzicy, po drodze wyjeżdżając na Pieskowy Wierch ( 983 m n. p. m.) oraz Krzyżową ( 767 m n. p. m.). Obok Zalewu Czorsztyńskiego przez Dunajec wjeżdżamy na teren Pienińskiego Parku Narodowego, w związku z czym kolejne kilometry jedziemy poboczem asfaltowej drogi aż do Krościenka, skąd przez Szczawnicę docieramy do leżącego w Jaworkach, na pograniczu Małych Pienin i Beskidu Sądeckiego, OGTJ – Stadnina Koni Rajd.
VII etap Jaworki – Uhryń Długość 10 godz.
Z Jaworek przez przełęcz Obidza ( 931 m n. p. m. ) oraz przez Suchą dolinę zjeżdżamy do Piwnicznej. Następnie wspinamy się na Jarzębaki ( 715m n. p. m. ) i kolejno jedziemy przez Hale Pisaną (1043 m n.p.m. ) oraz Łabowską ( 1064 m n.p.m. ), z której zjeżdżamy do położonego w Uhryniu OGTJ Leśniczówka Józka Górskiego.
VIII etap Uhryń – Hańczowa Długość 6 godz.
Opuszczając Uhryń, opuszczamy też Beskid Sądecki, gdyż po paru kilometrach wjeżdżamy na tereny Beskidu Niskiego. Łagodnymi zboczami i malowniczymi dolinami przez przełęcz Cygańskie Pola ( 717 m n.p.m. ) i dojeżdżamy do Berestu skąd przez Czyrną, Banicę, Ropki dojeżdżamy do OGTJ Połonina w Hańczowej.
IX etap Hańczowa – Kotań Długość 8 godz.
Z Hańczowej jedziemy przez Kiczerkę ( 625 m n.p.m. ) do Skwirtnego i dalej przez Regietów, Zdynię, Radocynę, Nieznajową i Rostaje dojeżdżamy do OGTJ Stajnia Rumak w Kotani.
X etap Kotań – Lipowiec Długość 9 godz
Z Kotani ruszamy w kierunku Krempnej, gdzie wjeżdżamy do Magurskiego Parku Narodowego, dalej przez wieś Polany kierujemy się na Olchowiec i dalej doliną wsi Wilcznia, aż do grzbietu, który oddziela nas od wsi Smereczne, skąd jedziemy przez Tylawę do Zyndranowej. /Przekraczamy ruchliwą drogę Dukla – Barwinek/.
Z Zyndranowej szlak wiedzie nas do OGTJ Ostoja w Lipowcu
XI etap Lipowiec – Dołżyca Długość 8 godz.
Z Lipowca kierujemy się na szczyt Kamień ( 857 m n.p.m. ) i dalej graniczną granią przez Jasiennik ( 718 m n.p.m. ), do Koprywicznej, gdzie skręcamy na Rudawkę Jaśliską i dalej przez Jasiel wracamy na grań. Mijamy szczyty Kanasiówka ( 823 m n.p.m. ), Pasika ( 848 m n.p.m.), Danawa ( 841 m n.p.m. ), Średni Garb ( 822 m n.p.m.), za którym zjeżdżamy do OGTJ Pantałyk w Dołżycy.
XII etap Dołżyca – Zubracze Długość 6 godz.
Wyjeżdżając z Dołżycy pozostawiamy za sobą Beskid Niski i wkraczamy w Bieszczady. Jedziemy przez Radoszyce, Nowy Łupków, następnie mijamy Smolnik i docieramy do OGTJ Latarnia Wagabundy. Tutaj możemy stanąć na popas, by po odpoczynku udać się w dalszą drogę. Stąd już niedaleko do końca etapu czyli do OGTJ Połonina w Żubraczym.
XIII etap Żubracze – Nasiczne Długość 6 godz.
Z Żubraczego jedziemy do Przysłupia, gdzie w OGTJ Oberża Biesisko możemy stanąć na popas. Dalej szlak wiedzie nas przez Jaworzec, Hulskie, Zatwarnicę i dalej przez przełęcz ( 825 m n.p.m. ) między Dwernik – Kamieniem, a Jawornikiem dojeżdżamy do OGTJ Leśniczówka w Nasicznym.
XIV etap Nasiczne – Wołosate Długość 4 godz.
Opuszczając Nasiczne wjeżdżamy na teren jakże przychylnego turystom konnym Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Szlak wiedzie przez Caryńskie, przełęcz Przysłup ( 785 m n.p.m. ) gdzie można przy studenckim schronisku Koliba stanąć na popas, dalej mijamy Bereżki, Ustrzyki Górne i wzdłuż potoku Wołosatka dojeżdżamy do położonej u stóp Tarnicy ( 1346 m n.p.m. ) Stadniny Koni Huculskich w Wołosatym czyli do końca szlaku.
Obrazek: Kapliczka na Łapszańskiej Przełęczy MS1” autorstwa Jerzy Opioła – Praca własna. Licencja GFDL na podstawie Wikimedia Commons.